Hej Kochani! Jak mija Wam piękna majowa sobota? Zrobiło się cieplutko, a to lubimy baaardzo 🙂 Taka pogoda nastraja do relaksu i jakby napawa radością i nadzieją 🙂 Mamy dla Was na dziś krótką opowiastkę o takich miejscach, które potrafią wprowadzić człowieka w absolutny relaks i wyciszenie…
Malediwskie sandbanki – nie, nie – to nie są magazyny piasku, ani banki piasku, ani też, podobne naszym, kopalnie odkrywkowe 😉 😉 Sandbank to taka łacha mączystego, mięciutkiego piachu, która położona jest dość blisko powierzchni wody i widoczna zwykle wtedy, gdy poziom wody jest odpowiednio niski (w przypadku oceanu mówimy zatem o odpływie). Wiele malediwskich wysp na jednym ze swoich końców posiada wrzecionowate zakończenie – zwężający się stopniowo piaszczysty język, który znika w błękitach oceanu. To właśnie przykład sandbanku. W zależności od pływów oceanicznych, ten piaszczysty jęzorek jest dłuższy lub krótszy. W tym miejscu na wyspach lokalnych mieszkańcy zwykle raz w tygodniu organizują rodzinne pikniki, a na co dzień goście guest house’ów przychodzą tu plażować i cieszyć się niesamowitą atmosferą i poczuciem bycia na pełnym oceanie, na skraweczku lądu, całkowicie otoczonym wodą. Czasem przylecą jakieś ptaki… Możesz posnorkować w płytkich wodach, odpocząć na ręczniku pod parasolem z palmowych liści, zjeść pyszną lokalną przekąskę short eats albo świeżą papaję, wypić świeżego kokosa… Trudno jest wyobrazić sobie czystszą formę relaksu…
Na Malediwach znajdziemy też wiele sandbanków, które wyrastają spod wody całkowicie znikąd, z dala od większych wysp. To są już prawdziwe odludzia, gdzie możemy poczuć się jak na końcu świata. Wyobraź to sobie… Kiedy położysz się na miękkim, ciepłym piasku, zamkniesz oczy, słyszysz tylko szum fal, wiatr, kojący, równy oddech oceanu, nad Tobą niebo i słońce. I Ty. Pomyśl, jaka piękna jest Ziemia, jaka cierpliwa dla nas, ludzi. Pomyśl, że jesteś dzieckiem tej cudownej, kołyszącej wodami oceanu Matki Natury. Odpłyń myślami i poczuj sandbank flow ❤️🇲🇻🏝
#dreamonline for now!
na zdjęciach widzicie między innymi sandbankowe wspomnienia naszej superowej klientki,- dziękujemy jeszcze raz Bożena Ludera 🤗 i zdjęcia z różnych sandbanków z naszych podróży. Już nie możemy się doczekać powrotu!